Czy wiecie, że istnieją już promy w pełni napędzane silnikami elektrycznymi?

Pierwszy taki prom „Ampere” operuje od maja 2015 roku. Powstał w norweskiej stoczni Fjellstarnd w Omstrand przy współpracy z firmą Simens, która dostarczyła technologicznego rozwiązania zasilania napędem elektrycznym. Ciekawostką jest, że aluminiowy kadłub promu został wykonany przez gdańską firmę Aluship Technology. „Ampere” zaprojektowany jako katamaran ma 80 m długości i 21 metrów szerokości. Na pokładzie mieści 360 pasażerów oraz 120 samochodów. Zużywa on rocznie 2 mln kwh, podczas gdy prom napędzany dieslem, pokonujący tę samą trasę, musiałby zużyć 570 ton dwutlenku węgla oraz 15 ton tlenków azotu.

Największym elektrycznym promem na świecie jest „Basto”, mierzący 139,2 m długości i 21 m szerokości. Został zbudowany w tureckiej stoczni „Selfine” i jest w stanie pomieścić 600 pasażerów, 200 samochodów i 24 ciężarówki. Kursuje na dystansie 10 km po wodach Norwegii.

Najmocniejszym na świecie, w pełni elektrycznym e-promem jest „Ellen”. Jednostka kursuje na dystansie 40 km pomiędzy portami Fyshav i Soby w południowej Danii.